6/22/2014

z miłości do...

Należą się Wam przeprosiny. Zawaliłam na pełnej linii. Wszelkie tłumaczenie chyba nie ma sensu. Kiedy zaczynałam to opowiadanie wydawało mi się, że moje życie zaczyna wchodzić na dobrą drogę, ale niestety, jak zawsze się przeliczyłam. Nie chcę się żalić, ale jeśli to, co dzieje się w życiu jest po coś, to fajnie by było, gdybym cel boskich sił poznała jak najszybciej.
Nie wiem, co dalej z tym opowiadaniem. Zmieniłam szablon, bo myślałam, że to coś pomoże. Na razie nie pomogło...
A tak w ogóle, nie wiem czy wiecie, ale moje pierwsze opowiadanie – Dear Tom – dostało na Szlafroku bardzo wysoką ocenę <<klik>>. Kiedy ją czytałam miałam łzy w oczach, nie sądziłam, że ktoś będzie tak dobrze odbierać moją twórczość. A najbardziej boli to, że się zacięłam w kwestii wszelkich sztuk. Nawet nie maluję, a do tej pory to było moje życie. Wszystko się wali... Cholera, nawet nie umiem ubrać tego w słowa.
Piszę, abyście wiedzieli że żyję i staram się odnaleźć to, co kiedyś było dla mnie wszystkim.
Szablon wykonałam własnoręcznie.
Na szablonie: Perfect Wszystko ma swój czas.
Twarzy użyczyli: Alicia Vikander i Domahall Glesson.
Przydatne: rejestr blogów, szlafrok śmierciożercy, tajemniczy
ogród, blogobranie.